Wypowiadaj się na forum!!!
Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
Autentyczny dialog z członkami:
Znajomy z Wyspiańskiego opowiadał, że na walnym dopytywano o pieniądze wydawane z funduszu remontowego. Spółldzielca pytał Zarząd a poirytowany przewodniczący odchodzącej rady nadzorczej pytał zebranych kogo to obchodzi (?) niech podniesie rękę (!).
Na przyszłym walnym należy wyświetlać ostrzeżenie :
ZAKAZ ZADAWANIA NIEWYGODNYCH PYTAŃ !
Tu mamy lokalną demokrację........
Offline
Tego określenia lokalna demokracja nie ja wymyśliłem.
Słyszałem o lokalnych inicjatywach, lokalnych tradycjach czy zwyczajach, ale o lokalnej demokracji nie słyszałem.
Uśmiałem się gdy o niej przeczytałem w wywiadzie rzeka w Twojej Środuli.
Wywiad rzeka bo lanie wody przewyższa cieknącą łajbę na środku jeziora.
I co to za wywiad, gdy nie wiadomo kto zadaje pytania tylko kto na nie odpowiada.
Dziwna formuła dziennikarstwa.
Chyba, że pytany sam pisze pytania i na nie odpowiada.
Tak tylko może być w lokalnych demokracjach........ czyli na Środuli.
Pozdrawiam lokalnych demokratów !
Offline
Z wypowiedzi lokalnego demokraty dla biuletynu Twoja Środula cyt.
,,Moim marzeniem jest, by to największe zalety spółdzielczości, działanie ponad polityką,
dla dobra mieszkańców, trafiły także do samorządu. Chciałbym ożywić pierwotną ideę samorządu terytorialnego zrzeszającą wszystkich mieszkańców, którzy chcą działać na rzecz dobra wspólnego, bez względu na wyznania polityczne czy społeczne."
Czy to wypowiedź inaugurująca początek kampanii wyborczej ?
Jednego tylko nie rozumię tzn . wyznania polityczne czy społeczne. O poglądach politycznych czy społecznych słyszałem, ale o wyznaniach jakoś nie. Chyba, że polityka to religia, a politycy to apostołowie. Bo dla mnie to jedna wielka sekta wykorzystująca społeczeństwo dla swoich partykularnych interesów. W spółdzielczości nie potrzebujemy polityków.....
Offline
Kiedy włacxą ogrzewanie?
Offline
Strony: 1
[ Wygenerowano w 0.054 sekund, wykonano 9 zapytań - Pamięć użyta: 549.89 kB (Maksimum: 618.49 kB) ]